photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 19 MAJA 2011

19/05/11r.

 

Sezon manii uważam za oficjalnie otwarty. Chociaż chwilowo przeżywam syndrom odstawienia to nawet ten fakt nie zdołał jej zaburzyc. Potencjalnie można by pomyślec- 'Ha, mania. To nic złego.. W zasadzie pozytywnie. W sumie zajebiście". W rzeczy samej. Jest tylko jeden drobny szczegół- to najlepsza okazja do spierolenia sobie życia.

Desire.

Oto, co nie daje mi spokoju. Chodzę od pewnego czasu nakręcona na seks. I to żeby zwykły..

Chcę ostrego seksu. Niekończącego się. Niestereotypowego. Takiego na jaki będąc w stanie normalności nigdy bym się nie zdecydowała.. Takiego, jaki już ('o, zgrozo!) przeżyłam, o czym nie wie nikt i który nawet ja sama wyparłam ze świadomości wstydząc się tego faktu niemiłosiernie. A jednak minął jakiś czas i już się nie wstydzę, i już to wspomnienie jest przyjemne i już.. chcę jeszcze raz.

Kurwa.

Jak można byc przeciwieństwem samego siebie?!

W tej chwili gdybym dostała propozycję zagrania w pornolu pewnie bym ją przyjęła.

W tej chwili najbardziej doskwiera mi jedna rzecz. Moja płec. Niestety będąc kobietą nie mam takiego pola popisu jakie miałabym mając fiuta. Gdybym została posiadaczką tego wspaniałego organu rżnełabym co popadnie. I wiem, że byłabym w tym zajebiście dobra.

Ale cóż. Nie mam fiuta więc nie mam szans na spełnienie swoich erotycznych fantazji.

 

Zresztą.. Ja tu o fantazjach, a bądzmy szczerzy- nie mam szans nawet na zwyczajny grzeczny seks ponieważ mój chłopak: a) uczy się do sesji, b) nie ma takich potrzeb. I to tyle w tym temacie.

Aha, jeszcze tramatyczna wiesc dnia- redtube stało się płatne;/

 

Wrócmy jednak do ogólnego tematu manii. Popęd seksualny to bowiem nie jedyna rzecz, która ją charakteryzuje. Sprawa nr 2 to oziębłosc uczuciowa. Oziębłosc w odczuwaniu emocji takich jak smutek, żal, ogólne przejmowanie się czymkolwiek. Dlaczego jest to takie złe? Ponieważ po pierwsze nie jest to stanem naturalnym. Każdy kto doswiadczyl kiedykolwiek stanu pustki emocjonalnej wie, że o wiele lepiej jest się wyryczec i miec z głowy.

Po za tym człowiek jakby traci ocenę sytuacji. Może się sam ranic, ale odbije się to na nim dopiero po jakims czasie, ze zdwojoną mocą. A przede wszystkim może wpierdolic się w cos, czego normalnie bardzo by nie chiał, np. romans. Albo może po prostu zakończyc obecny związek tak, o. I jest zdolny do jeszcze wielu wielu innych nieprzemyslanych decyzji..

Ogólnie mania to jednak chujnia z grzybnią, fałszywe poczucie władzy i zajebistego nastroju podczas, gdy tak naprawdę nie ma najmniejszych powodów do radości.

 

`Jestem jak jeden czuły nerw
  Nie mów że z tobą jest inaczej
  Żyję na ostrzu na krawędzi
  Czasem płaczę..

 

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika ambivalenciaa.