No na zawody niestety nie pojechalismy, choc wszystko bylo ustalone i bylam zdecydowana jechac choc koszt bylby niezly... w negatywnym tego slowa znaczeniu ;] Transport nie wypalil. W dodatku jeszcze w piatek jak mialam sie kontaktowac ze wszytskimi to akurat zatrzasnelam kluczyki w aucie pod sklepem na wylocie z miasta ;] 2h spedzilam stojac przy aucie w oczekiwaniu az przyjada zapasowe. I tak dbrze ze kumpela mogla mi je podrzucic i ze brat byl w domu i je znalazl ;] A w aucie 2 siodla i w ogolep olowa mojego sprzetu jechala ;]
Ajjj w ogole moze ktos ma siodlo ujezdzeniowe na sprzedaz? To ktore mialam kupowac niestety spodobalo sie wczensiej komus innemu :/
Generalnie weekend nawet nawet. W piatek impreza w No Name do ranca, choc srednio bylo. A wczoraj ok 23 poszlam z 2 kolegami na rynek o- o dziwo wyladowalismy w Daytonie (nieprzepadam za tym lokalem ;]) i o dziwo byli ludzie! W niedziele. I to sporo. A najlepsza byla grupka 3osobowa (2 facetow i 1 dziewczyna) ktorzy sie do nas przysiedli. Koelsa zamowil pol litra i sok... i 6 szklanek ;D Takze podrinkowalismy z nimi za freee hehe sympatyczni ludzie ogolem :)
A pozatym zepsul mi sie komp. Padl na amen. Nie wlacza sie :/ Nie mam muzyki ani zdjec tutaj bo siedze na kompie brata, ktory na szczescie akurat wyjechal na wakacje na Kaszuby. To foto to akurat z majowych zawodow, z pltytki od Hanecznika wrzucilam :)
Jutro do Podkowy musze podjechac bo maja miec juz melonik ujezdzeniowy dla mnie. Aaa i skoczyc do siedziby redakcji dlaStudenta.pl bo wygralam w konkursie zestaw 3 szamponow do wlosow z Herbal Care hehehe
HURT "Nowy początek"
http://www.youtube.com/watch?v=usT10u0hyUA&feature=related
Starczy tego, nie chce mi sie wiecej opisywac;]
Aa no i przydalyby sie nowe fotki, trza kogos z aparacidlem zwerbowac...