Hej..
Dod,. teraz notki bo od czwartku raczej nie bd tu zaglądać aż do połowy sierpnia...
Teraz siedze i rozmyślam ilu mam koło sb fałszywych ludzi....
Dwulicowość nie zna granic w tych czasach...
Aż szkoda pisać...
Od czwartku trochę swobody...
Zastanawiam się nad tym żeby zostawić wszystko tak na jakiś czas, wyłączyć tel nie byc obecnym nigdzie w necie i odpocząć o tego...
Czy to pomoże? wątpię ale zawsze można spróbować...
Teraz jedynie co to mam ochotę wziąść wypłakać się i wykrzyczeć na całe gardło jak mi jest źle...
Żegnam...
________________________________
Od czwartku zero kontaktu ze mną.....