sominy.

nie.. no uwielbiam ogólnie takie sytuacje w których nie wiadomo o co chodzi..

Podobno szukam pretekstu i powodów, żeby się pokłócić.

Ale chyba coś w tym jest, bo ostatnio często się kłócę, nie wiem czemu. -.-

Ehhh..

Nie ogarniam niektórych ludzi.. I nie chodzi tu o to, że na kogoś wjeżdżam, bo wiem, że niektórzy ludzie mogą sobie tak pomyśleć..

Wrrrrr! ;x ludzie, ogarnijta.. :<

bo mi się nie chce sprzeczać naprawdę. :)

Czasami-prawda mam dość wszystkich i wtedy jadę równo..

ALE NA BOGA! :<  jakieś 383438lat temu powiedziałam coś, za co mam być dzisiaj ukarana.. :<

Jutro zakończenie roku.. :< nawet nie chce mi się myśleć, że mam ubierać się na galowo, wrrr! ;x

Ale są tego dobre strony.. :) w końcu WAKACJE! :)

chociaż mógł być jeszcze rok szkolny, bo już pod koniec to nie za bardzo pochodziłam sobie do szkoły..

e tam.. :) zacznie się czas całkowitej, dwumiesięcznej laby :) spania do 12, ognisk, spania w namiocie, kąpania się w morzu!

UWIELBIAM! :D

tak na marginesie, to chciałabym podziękować paru osobom :)

-SIWY! :* - dziękuję, dziękuję, dziękuję :) i przepraszam.. ;c powinieneś wiedzieć za co!:*

-DOMINIK! :*- za dżamprę w sobotę haha ;***

-IZUŚ! :* - za te spacery w sobotę i tańczenie przy 'S&M' :*

LUDZIE, TO JUŻ JUTRO! :*

WAKACJEEEEE!