(. . .)
Prawdziwie niezliczone, tysiące uczuć, niepoliczalne niczym ziarna piasku na plaży
Jak te muszle wyrzucone na brzeg Nasze życie, może nikt nie zechce ich zdeptać...
Każde ludzkie słowo, choćby nie wiem jak bogate w treść nie odda namiętności oddechu
Nie uwypukli tego co mówią Twoje oczy kiedy nieograniczone patrzą na mnie...
Magiczne sploty ludzkich dłoni jak niezrozumiałe kierunki Naszych dróg...
W którą stronę mnie poprowadzisz dziś? Kiedy weźmiesz mnie znów w swoje objęcia...
Góry, morze? Miękinia? Nie ważne wydaje się to być, bo kiedy jesteś przy mnie
wszystko nabiera innego kształtu, kształtu słodyczy nieopisanej...
Życie tak piękne, niedoświadczone nigdy wcześniej, a wystarczył jeden gest.
I jesteśmy tu, pomimo krzywd innych, pomimo trudnych decyzji...
Ale co ma się stać i tak się stanie. . . Przypłynąłeś do mnie niczym ta fala,
codziennie opływasz moje ciało swoim ciepłem, rytmem serca dyktujesz każdy dzień.
A ta niesamowita permamentna świadomość, że nigdzie inadziej nie będzie lepiej
Daje powód temu, by być ze sobą na całe życie, daje powód by wierzyć w niemożliwe.
Jaśku, to już na całe życie
w tym miejscu bądź w każdym innym
nie ma to znaczenia
kiedy będziemy razem...
15 XII 2009
26 PAŹDZIERNIKA 2020
24 PAŹDZIERNIKA 2020
22 PAŹDZIERNIKA 2020
21 PAŹDZIERNIKA 2020
21 PAŹDZIERNIKA 2020
16 SIERPNIA 2020
14 SIERPNIA 2020
10 SIERPNIA 2020
Wszystkie wpisybarma
1 LIPCA 2024
onlyinme
11 STYCZNIA 2024
trails
31 LIPCA 2023
deodatokrk
14 MAJA 2023
agapo
19 LIPCA 2022
normalised
22 CZERWCA 2022
aidablue
30 STYCZNIA 2022
rael
19 PAŹDZIERNIKA 2021
Wszyscy obserwowani