Nic się nie dzieje.
Nuda.
Wszechogarniająca nuda.
Monotonność.
W kółko to samo.
Wstać - szkoła - dom - zrobić obiad - posprzątać - spać - wstać - szkoła...
I tak dalej, i tak dalej.
Brakuje mi dawnych czasów.
Padało jedno hasło, i wszyscy byli w godzinę na miejscu.
Starzejemy się kurwa...
Starzejemy...