Bardzo Cię podziwiam,
jeżeli nie tęsknisz za naszymi długimi rozmowami, za śmianiem się z byle czego, wygłupami, szczerymi momentami,
jeżeli w ogóle o tym nie myślisz,
nie chciałbyś do tego wrócić
i niczego Ci nie szkoda.
Naprawdę podziwiam, bo mi rozrywa serce... :)
Boli.