Do jednej gwizdy przypisane są dwa istnienia. Dwoje ludzi sobie przeznaczonych. Szukają siebie nawzajem przez całe życie. W większości przypadków znajdą się. Zostają na tej jednej gwieździe. Żyją na niej. Są razem. Jednak gwiazda świeci własnym światłem. Czasem pomimo wielkiej miłości jej mieszkańców gwiazda się rozpada a razem z nią wielka miłość. Ale cząstki tej gwiazdy jednak ciągle będą gdzieś tam krążyły jak miniona miłość zawsze pozostanie w sercach. Czasem też zdarza się, że gwiazda pomimo ogromnych chęci, żeby ktoś na niej mieszkał jest za mała dla dwojga ludzi i nie może ich razem zmieścić. Jedna musi się usunąć, żeby druga mogła sobie spokojnie żyć ale niestety sama.
"Znam takie 'kocham Cię', które sprawia, ze istnieję."