Podziwiam koty, że potrafią chodzić swoimi własnymi ścieżkami, nie zważając na innych. Heh, to mój Cicik, przygarnęłam go z piekarni jak nie miał chyba nawet miesiąca i tak już został. Heh,i lubi palić :[smiech] :D
Komentarze
~supermegagrzesiek Kocurzysko patrzy błagalnym wzrokiem na pania bo samo biedne zwierzątko blancika nie potrafi skręcić....
P.S.
Droga koleżanko wcale nie jestem narcyzem :-P