photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 28 KWIETNIA 2015

zrec, jdl, kw

10.04

nie mialysmy co robic, a tom robil ognicho na kw, wbijamy, ja na trzezwo bo kierowca :3 wczesniej do mel2 dzwonil pasztet z fotki i za nami jezdzil ahha jakjis jebany wiesniak, uciekalysmy przed nim. na ognichu siedzimy, nudy, wpadlysmy na pomysl zeby do przema jechac.... DO ZREC! i glupie kwoki pojechaly w nieznane, w porach mialysmy ze palilo, ze km, ze ciemno ze chuj wie gdzie, przez cala droge zarcie przez tel z przemem i jego kolega, dojechalysmy do jakiejs miejscowy , czekalysmy w chuj czasu. przyszli. i po Zz do jdl....... wbiljamy na osiedle, przemo wychodzi i jeb WPIERDOL! hahahah zaczal go gonic jakis typ, przemo wbil do auta, ten za nim, zaczal go napierdalac hahah i mial pizde pod okiem, zaczelam sie drzec zeby wypierdalali z auta, poszli, zostal maciej, przestraszony, my wkurwione. sypaly sie przeklenstwa i bluzgi, wbija przmo z tym huliganem ze mam ich gdzies odwiezc, przestraszone odwozimy , pozneij na mlynym, tam jego koledzy i wgl, i hajsu za byne nie oddal i wgl, stoimy, chuj, jedziemy, przemo nas zatrzymywal, gadal ze tylko pojdzie po tel i gdzies jedziemy, wykorzystalysmy moment i na pizdzie uciekllysmy ! pozneij wracanie znow nieznana droga, PRZYGODA