szkoła się zaczęła to i notek jest mniej, ale jutro postram się nadrobić BO kończę sobie o 12 lekcje<3
jutro fizyka, biologia, niemiecki, aż chyba umrę.
trening po długim czasie strasznie męczący. w sobotę chciałam iść na trening 7h, ale rodzice stwierdzili
że to dla mnie za dużo, więc idę na 4h. dobre i tyle
w sobotę oczywiście chemia na 8 rano z K.
Możesz powiedzieć o mnie że jestem szmatą. Nie odwdzięczę Ci się tym samym. Uśmiechnę się tylko ironicznie i zapytam co w związku z tym?