..bo uwielbiam to zdjecie...
hehm..siedze wsluchuje się piosenki Adama Lamberta i płacze sobie sama do 4 nudnych ścian mojego pokoju..
takj akos pusto..
cicho
jakbym byla sama w kazdym mozliwym sensie tego slowa...
tak beznadziejnie i szaro....
" Jak możesz kochać kogoś kogo własciwie nie znasz?
a jak kochasz kogos kogo własciwie nie znasz myslac ze wiesz o nim wiele jak mozesz zyc ze swiadomoscia ze kochasz osobe ktora wlasciwie jest obca i niby tak blisko na wyciagniecie reki a tak dalekood ciebie"
By Alex