obrazek z google ;P
i obiecany wierszyk
Miłość jest jak wino
Trochę otumania.
Najpierw jest Ci miło,
Potem pęka bania.
Jest też jak narkotyk
Który mąci w głowie.
Wpierw Cię uzależni,
Niecny czyn podpowie,
Później Cię otoczy,
Nie da skończyć z sobą,
Ale tak naprawdę
Jest drugą osobą,
Która się do życia
Niezbędną okaże.
Ona radość, szczęście
I miłość pokaże.
Miłość więc jest zła
I dobra zarazem.
Zła bo otumania,
Lecz jest dobra obrazem.
Przychodzi niespodzianie
Jak zła pogoda,
Ale jest tak dobra,
Jak święcona woda.
Miłość jest największą
Zagadką wszechświata,
Ale bez miłości
Nie było by świata.