`Zdjęcia troszku nie wyraźne bo z innego aparatu :D. Jeszcze z moim prawdziwym ja ;) Uwielbiam taki styl hehe.
Wczoraj miałem senas kinowy z Monią i Przemasem :)
Same horrory...
a ja się dygałem jak nigdy....
już bezpieczniej w kinie by było.
Najlepszy moment był taki jak Monia mnie w toalecie przestraszyła...
Odwdzięczę się :3.
Dzisiaj czekają zajęcia siłowe i może pójdziemy pozjeżdżać na sankach...o ile będę zmęczony to daruje sobie.
Jutro dentysta....
A po dentyście będzie trzeba zaimprezować :).