Zachód słońca z Qnia, żeby nie było kolory nie są ani troszeczkę podciągane, jedyne co w tym zdjęciu zmieniłam to to, że dodałam podpis
Dziś w domu...chciałam jechać do Branicza, ale niestety nie miałam transportu. Pogoda niby całkiem ok, tylko, że mocno wieje więc troche głupio...
Wczoraj w lidze juniorów Poloniści byli na V miejscu razem z Gdańskiem...wynik całkiem niezły, ale mógłbyć lepszy. Oczywiście najlepiej pojechał nasz Szymek Woźniak, bo z 14 punktów zdobytych przez Polonię on przywiózł 10, a Buc i Curyło po 2 oczka...
Hmmm a jutro może do Bydgoszczy? Z Zuziolem (Martą) w tenisa popykać? Zobaczę, zobaczę, ale to jest dobry pomysł...