Kolejna fotka z pidżama party ( choc ta z nocy u lipskich;p)
Zabawy nie widać końca, nawet o 12 w nocy robilyśmy sobie sesje zdjeciowe:P i zajadalysmy sie pizza(mniam)
pozdrowienia dla współzałożycielek blogu i wszystkich pozostałych:D:D
A odwołując sie do wczorajszego dnia u Loopinki na meczyku......było super;p
choc nie interesowala nas gra sportowa, bawilysmy sie znakomicie:D oczywiscie nie obeszlo sie bez malej sesji zdjeciowej (cos mi sie zdaje ze zaczyna to byc nasze male przywiazanie do tak misternego elektronicznego urzadzenia zwanego aparatem:P)
jeszcze raz pozdrawiam wszystkich
Amanie