' Udławić się można
uśmiechem przez łzy
by równowagę utrzymać
dla pozorów lekkości bytu.
Przegryzać gorycz żalu
że świata nie dzielisz
na połówki dwie
co jedność tworzyć powinny.
Zasypiać z nadzieją
i budzić z wiarą
co sypią się w klepsydrze
obojętności. '