Dziś u cuda Siwego .. jeju jak ja go już lubię ...... na początku humorki trochę miał bo dużo nas jeździło w sumie i chyba chciał sobie trochę poogierzyć a zapomniał że klejnotów już nie ma :) ale ogarnął się chłopaczyna cud miód i orzeszki :)
Potem z White Kucyka na Black Tyradę :D kurdę fajnie się jeździło :D
Coraz więcej wiary u Nas :D i to jakiej :) każdy uśmiechnięty i zawsze skory do rozmowy :D i głupot ;)