nie mam zdjęć, przepraszki.<3
wkurwiłem się, nie było mojego rozmiaru vansów pf norma. W końcu piątek 13stego.
Zbieram się właśnie na dwór, zjadłem gołąbki HAHAHA ostatnio jakieś polskie potrawy ta moja mama gotuje, oczywiście nie narzekam.
BlackBerry naładowany, mogę iść.
a co do wczoraj, to nie mogłem wczoraj przez Ciebie zasnąć ;>
okej, ja spadam, trzymajcie się ciepło. PA :*
+ odrzucam wszystki spam & reklamki <3 -.-
Czuję się jakbym był milon mil od samego siebie
coraz dalej, każdego dnia