chciałabym wreszcie wyrzucić z siebie wszystko to co boli.Chciałabym powiedzieć Ci,co tak na serio czuję,że to Ty od pewnego czasu jesteś najważniejszym szczegółem,w tym pieprzonym życiu.Że jeszcze nikt nie zamieszał mi tak w sercu i nikogo ust nie pragnęłam tak bardzo jak twoich.Wiem jak jest,ja jestem tu a Ty tam,chociaż dzieli nas tak wiele to coś jednak cholernie przyciąga,z każdym dniem coraz bardziej.. to boli. boli mnie świadomość, że może pewnego dnia staniesz się tylko jednym,z tych jebanych snów,że pewnego dnia podziękujesz za wszystko i odejdziesz bez wyjaśnień.'
Jesteś tym wszystkim czego mi teraz brakuje.Tęsknie za twoimi oczami,włosami,głosem i tymi czułymi gestami po których czułam się najszczęśliwszą osobą na świecie..