Jest źle...
Nie ma co mówić...
Galeria z Magdą udana...
Pozatym dzień zjabany...
________________________________________
-Jesteś aniołem...
-Co?
-Mama mówiła że ci, którzy mają skaleczone nadgarstki są aniołami.
-Nie nie jestem aniołem.
-Ależ jesteś. Mama mówiła, że tylko anioły się okaleczają, bo nie lubią życia na ziemi. Ten świat ich niszczy więc próbują znów wrócić do nieba. Są zbyt wrażliwi na ból innych i własny.
-Wiesz, twoja mama jest bardzo mądra.
-Dziękuję. Też jest aniołem, ale wróciła już do domu...