Ciężki czarno-biały puch. ***

Moje postanowienie, no powiedzmy że noworoczne : pisać pamiętnik. wybrałam do tego to miejsce . będę dodawała wpisy minimum dwa razy w tygodniu. Wpis z notką z pamiętnika będę w tytule gwiazdkować. :)

***

Drogi pamiętniku,
obudzili mnie o 6.30 chociaż miałam wstać godzinę później. Do północy pisałam pracę na przedmiot zawodowy. A teraz właśnie jestem w drodze do szkoły. Nie znoszę. -.-
Czuję się ciężko, moje ciało mogłoby jeszcze pospać, za to myśli latają wysoko nad niebem. Moje czarne włosy owiewają nad bladą prawie białą twarzą. No i nie zdążyłam się pomalować. Jestem więc dziś ciężkim czarno-białym puchem.
Mimo iż jest prawie dwie doby po sylwestrze w powietrzu wciąż czuć zapach petard i fajerwerków a ludzie wciąż są na kacu. Boli mnie głowa.
Dotarłam do szkoły.

xoxox.