z Asią ;*
Jutro zakończenie roku szkolnego, zapowiada się kolorowo. Mam nadzieję że nie wyjdzie to tak tragicznie jak jest na próbach i że nasz fałsz zamieni się w coś pięknego :D Związywałyśmy dzisiaj z Adą różyczki po szkole i tak coś mi się wydaje że po ostatniej piosence, w trakcie przecinania róż się popłaczę. Ohh, zobaczymy ^^ No to jutro na mszę o 8, potem o 9.30 zakończenie i rozpoczynamy wakacje wypadem na pizzę z kalsą : )