To zdjęcie za każdym razem wywołuje masę pozytywnych emocji x)
Chciałabym tam jeszcze kiedyś wrócic...
Chwilowy brak chęci i siły do wszystkiego.
W ogole nie mam świątecznego nastroju...
To przez ten nawał pracy i kolokwium za kolokwium czy może z wiekiem tracę poczucie świątecznej magii? Chyba jedno i drugie...
Mam ochotę schować się głęboko, tak jak to lubią szczury 3*C=Cieplo, Cicho, Ciemno...
Przespać cały ten świąteczny cyrk.
Pozytywy? Sylwester juz zaplanowany, z Moimi Najlepszymi.
On był matematykiem,a ona była nieobliczalna...