No i tak to bywa , coś w życiu się zaczyna i coś się kończy.... Bardzo miło wspominm tę wycieczkę i myślę że pozostanie mi na długo w pamięci.
Co zyskałam dzięki tej wycieczce ? Otóż wymieniać mogę bardzo dużo lecz powiem te najcenniejsze dla mnie rzeczy. 1.Poznałam bliżej ciekawych,wspaniałych ludzi 2.Mieszkałam z 4dziewczynami kóre sprawiły że czas płynął jak jedna minuta ! 3. mogłam wieele zwiedzić(choć tak naprawdę nie skupiałam się na tym podpunkcie aż za bardzo:) 4.Znalazłam fajne kolczyki ;D i zjadłam z Kasieńką TłUSTE pierogi ;))) 5.Pobawiłam się w ZADANIA ! ;**<3. Było fajnie i kiedyś za kilka lat, gdy usiądę wieczorem już we własnym mieszkaniu,przy kominku i wezmę do ręki album z młodzieńczych lat, znajdę zdjęcie tej wycieczki i ze łzą w oku powiem : ,,Chciała bym tam wrócić" !.
Tyle......
''Człowiek może robić, co chce, a to -jak się
okazuje - nieraz oznacza, że może zmuszać innych,
by robili, co on chce "
C.S Lewis, ,,The Abolition of Man''