Wzniosłaś mnie ponad ziemię
wysoko ponad ból i cierpienie&
wzniosłaś mnie ponad proch
wysoko tam gdzie kurz nie brudzi serc&
nie potrafiłabym sama polecieć
odbić się od ziemi&
nie potrafiłabym żyć bez ciebie&
nigdy nie zaznałbym
tak wielkiej przyjaźni&
jaką dostałam od Ciebie&
chcę.. żeby tak mijał nasz czas
z dala od kłamstw ..daleko od zła
będę nasłuchiwać twoich kroków
patrząc w niebo prosić..
byś zawsze miała chwilę
by wrócić &&. na czas&&.
by odnaleźć.. nasz świat&
Wiersz dla mojej koffanej Aguni.
Koffam Cię
nota by www.aneta412.fbl.pl