[b]chcę odwrócić moje życie do gory nogami
wtedy było by normalne[/b]
[i]
Znam na pamięć te same dziury w drodze od lat.
Znam na pamięć każdą leśną ścieżkę i wszystkich wiejskich żuli.
Znam na pamięć,a mimo to,za każdym razem odkrywam coś na nowo.[/i]
Pragnę wyrazić moją wdzięczność kwiatom,
Że tak [i]pięknie[/i]
i że jeszcze w [i]charakterze dodatnim[/i]
[b]Pachną.[/b]
I to bez względu na to,kto je wącha.
[i]I tak od dwóch rodzajów sernika,poprzez makowca,mazurek,babkę,aż do ptasiego mleczka,hektolitrów coli i soku pomarańczowego,kończąc na kilogramach sałatek z dwoma kilogramami majonezu, kilkanastoma plastrami szynki,nie licząc pięciu kilogramów dodatków,święta dobiegły końca.
Nie wejdę na wagę,nie ma mowy xD[/i]