Znów kilka ujęć z mojego mobilnego studia, tym razem pozuje Kasia Szymańska, ale równiez pomalowana przeze mnie.
Czerwiec zapowiada sie soczyście imprezowo-wyjazdowo. W planach mam odwiedzić nowy klub w Toruniu, którego nazwa jest jeszcze tajemnicą, aby przywieźć do Łodzi małą fotorelację.
Jutro cykam dwutygodniowego Arturka, nie mogę sie doczekac, bo jak widzicie w moim portfolio znajdziecie więcej mam niż dzieci, o noworodkach nie wspominając!
Za tydzień też robimy zdjęcia malucha , który natomiast jest jeszcze w brzuchu mamy :)
słońce świeci, może by tak w końcu jakis plener?:>