wczoraj po 22 już byłam w fazie zasypiania...
patrzę na telefon i widzę, że dzwoni Grzesiek...
no to odbieram na pół przytomna... i słyszę "co robisz? bo ja tęsknię za Tobą" i tak co chwilę...
w końcu moja bratowa nie wytrzymała ze śmiechu, wzięła telefon i mówi, że Przemek [mój brat] zmienił głos i zrobili mi kawał...
najlepsze jest to, że nie poznałam brata przez telefon xD
aleee dałam się wkręcic... gdy opowiadałam to wczoraj mamie to nie mogła ze śmiechu :D
to ja już widzę, co będzie się działo w piątek [poltrowanie], sobotę[wesele] i niedzielę [poprawiny] ... :D
MEFI! Wszystkiego najlepszego! :***