"Jesteś jak dzieciak trochę, wiesz? Cieszysz się jak widzisz tęczę. Wierzysz w miłość jak nikt inny i kochasz najmocniej na świecie. Przecież Ty nie jesteś przystosowana do tego świata. Ciebie boli, że ktoś krzywdzi, że ktoś umiera, że są wypadki, jest zło, ludzie są zawistni..."
"Mam blizny na dłoniach po dotknięciu pewnych osób..."
"Tak naprawdę największy kłopot z uczuciami polega na tym, że nie da się ich przechytrzyć. Nie da się oszukać smutku, rozpaczy. Udawać, że nie istnieją. Nie da się upchnąć gdzieś złości ani poczucia straty. One zawsze wracają. Nie da się zafałszować radości, euforii ani podziwu. Uczucia po prostu są. A do tego są mądre. Mówią nam wiele o nas samych, o innych ludziach, o tym, w czym żyjemy. Jak drogowskazy pokazują nam, czego nam potrzeba, co nas uwiera, gdzie daliśmy z siebie być może za dużo, a gdzie oczekiwaliśmy więcej"
"Bo wiesz, Ona miała w oczach coś takiego... coś, co mnie cholernie elektryzowało. Miałem ochotę dowiedzieć się jakie tajemnice skrywa w tym spojrzeniu, ale nie potrafiłem do niej dotrzeć, bombardowałem ją pytaniami, a Ona tylko patrzyła na mnie, szeroko otwartymi oczami, które - jestem pewien, skrywały w sobie niejedną historię..."