dlaczego wszyscy ktorych tak kochasz... tak lubisz...
gdy myslisz ze cie nie zwioda...
gdy masz pewnosc na 100%...
nagle...
pryska cale te 100% a zostaje 0
juz nie pisze ze 0%
bo to zero jest rowne niczemu.
naprawde nieczemu...
nikt nigdy tak sie nie zawiodl na tej osobie tak jak ja...
na rzadnej innej osobie tez.
gdy wrocilam do domu uswiadomilam sobie ze to prawda.
ze ta osoba na serio mnie zawiodla.
lzy same mi sie cisnely.
patka wie kto to.
ale to jest tajemnica o ktorej tylko ja i ona wiemy.
probowalysmy upilnowac te osobe ale sie nie udalo.
probowalismy utrzymac te osobe na dobrej drodze.
ale nie wyszlo.
za to przepraszam.
nie wiem kogo.
moze ta osobe...
przepraszam...