HEJKA !!!! Dzisiaj fotka+dowcip krótko:) :) Przychodzi Jasiu do domu ze szkoły i woła ... -Mamo, mamo nauczyłem się liczyć do 6 -No to policz -0 ... 2,3,4,5,6 -A gdzie jedynka??? - W dzienniczku :P
Jasio zwraca się do mamy: -Mamusiu, mamusiu daj mi dwa złote dla biednego pana. -Dobrze, Jasiu, ale gdzie ten jest ten biedny pan? -A tam, za rogiem, sprzedaje lody. To dla was na dobry humor:) :) :) Mi już nic nie pomoże :( :( :( Straszliwie boli mnie głowa Buuu. No to PAPA