weekend w Krakowie jeden z fajnieszych jakie miałam w życiu.
weekend pełen SDM i Leonarda Cohena.
tańczenie na Kazimierzu z australijczykami, nieznajomy pan dający mi róże.
tylko powrót ciężki bo żal zostawiać wszystko i wracać do domu.
chce znowu
Użytkownik adzziaa
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.