wlk. rdz. sis. krz. brz.
pierwszy wpis w zyciu wielkiego pogromcy blogow.
pierwszy blog w zyciu wielkiego pogromcy blogow.
najwiekszy blad w zyciu najwiekszego pogromcy blogow.
traktuje to jako swego rodzaju test psychologiczny.
...albo psychospoleczny.
nie jestem mlodym fotografem, nie bede tutaj pokazywal techniki swoich prac, nie mam aparatu tylko komorke, zatem nie mam takze umiejetnosci, nie o to mi chodzi. mam inny zawod, inna pasje, w ktorej sie pokazuje. starczy jak na jedna glowe. fotografia sama w sobie jest dla mnie szczerze mowiac- zenujaca.
bede tutaj wrzucal to czym bede chcial sie podzielic, nie bedzie to jednak moje zycie. notek klimatycznych tez nie bedzie ( to jak mi smutno, albo jak bardzo boli mnie serce po ostatnim 2 tygodniowym zwiazku, badz ostrym LO seksie na imprezie). ukazane zostana ew. wytluamczenia do sytuacji na obrazie.
ps. nie wsadzajcie mi emotek w komentarze bo wtedy wpis odrazu wyjebie w eter.
ps2.czuje sie idiotycznie ze wzgledu na to co wlasnie zrobilem...
ps3.nie komentowac jakosci zdjec, swiatla, rzutu, ekspresji, wykonania bo powtazam: nie o to mi chodzi, i tak nic nie zrozumiem z fotograficznego post-nibyznamsie- blekotu.
ps4.to moja siostra.