A new beginning.

Bo widzisz- z Życiem to jest tak, że podzielone jest ono na etapy. I to tylko od Ciebie zależy jak będą one wyglądać. To Ty masz największy wpływ na bieg życia. Ty jesteś chociaż na chwilę twórcą i artystą. Kreujesz, projektujesz, planujesz, marzysz, wypełniasz, spełniasz. Miej jednak świadomość odpowiedzialności która na Tobie ciąży. Jeśli coś spieprzysz, pretensje możesz mieć tylko do siebie.

Ale wiesz co? Etapy są najlepszym co może być. Coś ma swój początek, bieg  i koniec. Każdy kolejny etap rozpoczynasz z czystą kartką. Możesz nadać kształt, możesz coś poprawić.

Kiedy już wydaje Ci się że jest beznadziejnie, kiedy coś Ci nie odpowiada, gdy chcesz coś zmienić- zawsze możesz to zakończyć. Zamykasz etap- pamiętasz?

Nie powiem Ci, że to jest łatwe. Bo nie jest. Wiąże się to z pożegnaniami i rozstaniami,  których tak bardzo nie lubisz. Zdajesz sobie sprawę z tego, że coś wydarzyło się po raz ostatni. I z nimi jest problem. Bo nigdy nie wiesz, że to ostatni. Gdybyś wiedział, pewnie byś się przygotował. Wchłonął chwilę całym sobą.

Świadomość zakończenia czegoś ważnego nigdy nie jest prosta. Coś co było częścią Twojego życia, często nawet największą, przestaje mieć jakiekolwiek znaczenie. Ale popatrz na to tak, że koniec zawsze jest początkiem czegoś nowego. I nie wiesz co Cię czeka. Nie wiesz kogo spotkasz. Nie wiesz. Jeśli lubisz trochę ryzyka- super. Możesz też się bać. A jeśli nie masz żadnego planu? Pozwól sprawom przybrać własny tor. Nie wszystko da się przewidzieć, nie wszystkiego możesz być też pewnym.

Hmm, no tak, może być też tak. Mieć plan, już go realizować, być pewnym jego wykonania. I nagle, niewiadomo jak i z której strony, dzieje się coś, czemu nie potrafisz powiedzieć nie. I to jest piękne. Czemu? Bo możesz odciąć się od tego co było i rozpocząć kolejny rozdział. Rozdział którego nie tylko Ty musisz być autorem. No tak, we dwójkę raźniej. Nie nie, nie mówię tylko o tym.

A co, jeśli czegoś nie da się tak łatwo oddzielić kreską? Da się wszystko. Z czasem niemożliwe staje się realne, wiesz? Nie, nie wiem. Tak, rozumiem, że są sprawy które ciągną się latami. I wiesz co wtedy najlepiej zrobić? Rachunek. Dodać wszystko, uporządkować, odjąć co trzeba. Zrobić bilans. I powiedzieć na głos to, do czego sam przed sobą nie chciałeś się do tej pory przyznać. Gwarantuję- to działa.  Z kolejnym etapem możesz mieć nowe postanowienie. Możesz je też tytułować. Etap mądrych decyzji brzmi znajomo?

Znajdź tylko w sobie siłę, która Ci to umożliwi. Nie szukaj daleko. Albo jeśli chcesz, to i na końcu świata. Ale miej oczy szeroko otwarte.

Nie powiem Ci, że będzie pięknie i gładko. Bo nie będzie. Another day another challenge. Miej tylko kogoś po swojej stronie niezależnie od wszystkiego.

Zrób sobie małe podsumowanie. Nawet tabelkę jeśli chcesz. Pamiętaj tylko by nie żałować. Wiedz, że coś co z pozoru wydaje się być złe wcale takie być nie musi. Że nawet to co z góry spisałeś na straty może okazać się być temu odwrotne. Że coś co uważasz za błąd wcale nie musi nim być. Życie będzie Ci rzucać przeszkody pod nogi. Będziesz się wywracał. Będziesz leżał. I teraz Twój wybór. Czy wstaniesz o własnych siłach, czy wstaniesz dzięki czyjejś pomocy czy też będziesz dalej leżeć i dasz się zdeptać. Pnij się w górę. Niezależnie od wszystkiego. I nigdy się nie poddawaj. Nie pozwól by ktoś zdecydował za Ciebie. Nie bądź bierny i myśl racjonalnie.

Co teraz ? dobre pytanie. Ja wiem, tak wiem, jak teraz się czujesz. Chcesz krzyczeć, chcesz skakać tańczyć i śpiewać. Zejdź na ziemię. Mówisz, że wiesz co Cię czeka. Nieprawda. Tego nie wiesz nigdy. Masz tylko jakąś swoją wizję. I jeśli ją masz trzymaj jej się. Zapieraj rękami i nogami. Walcz. Bo to jest tego warte. Bo Ty jesteś tego wart. Stać Cię na wiele. Nie ma mocy i siły, która mogłaby Cię teraz powstrzymać.   

Plan na teraz? Dobrze zorganizuj czas. Otaczaj się tylko właściwymi ludźmi. Eliminuj lub chociaż ograniczaj negatywne emocje, uczucia, osoby. Bądź sobą, bo tak Ci najlepiej. Jeśli ktoś Cię lubi, kocha i szanuje będzie przy Tobie zawsze bez względu na wszystko- nawet kiedy pokażesz, dasz poznać tą najczarniejszą z Twoich stron. Wypełniaj  plany. Realizuj cele. Spełniaj marzenia. Jedyne czego mogę Ci życzyć to powodzenia. Niech będzie po Twojej myśli. Bądź starszy, dojrzalszy.

Nie każdy jest wart Twoich łez. Nie każdemu musisz poświęcać czas. Nie każdy ma dla Ciebie faktycznie znaczenie. Ale jeśli znajdziesz towarzysza tej drogi, trzymaj za rękę i nie puszczaj. Chociażby walił się świat- nie puszczaj. Nie daj się zwieść złudnym emocjom i uczuciom. Ale nie kieruj się tylko rozumiem. Zaufaj sercu. Ktoś Ci mówi o miesiącu? Uśmiechnij się i w duchu powiedz zobaczymy. Nie pozwól nikomu wejść z butami w Twoje życie.

Gadam dużo, mniej robię. Ale jeśli wypełnisz chociaż jedno. Jeśli kiedyś powiesz tak, to była racja to wtedy ta rozmowa miała jakikolwiek sens. Ale z drugiej strony nie wszytsko musi mieć sens.  Czasem o tym, że coś go miało dowiesz się po latach. Zrozumiesz. Czas jest dobry.

Dziękuj tym co byli- dziękuję. Przeproś kogo powinieneś- przepraszam. Oddaj zaległe długi- oddaję. Wynagradzaj krzywdę- wynagradzam. Wybacz komu trzeba- wybaczam. Pożegnaj się z tymi których już w życiu nie chcesz- żegnam. Pożegnaj tych z którymi chcesz być nadal- jeszcze się spotkamy.

Odpędzając demony przeszłości

wkraczam w nowy etap.

"dzisiaj wiem
to był znak"