Mecz w niedziele... Anwil 84:67 Czarni...oczywiscie wygralimy:D
Dzis pozdro dla ekipy z niedzieli:
-Pani Urbańskiej (najwiekszego kibica Anwilu...:D hehe...ale pamietaj Anwil grał w niebiesko-bialych....)
[...mokro troszke ;p...] ty wiesz o co chodzi... :)
-Igora (mojego zioma :D gratulacje dla ciebie i Agi na wspólnej drodze życia... jaki ja twórczy:) )
-Młodego (czlowieku skad ty taką laske wyrwales...lekki żal z niej ...ale kazdy ma swoj typ:P )
-Tadziqa (też gratulacje na wspolnej drodze zycia z Piotrusiem...haha)
I dla wszystkich kibiców Anwilu...