Czuje się jak gówno , wyglądam jak gówno .
Poważne problemy w domu .
Ogólnie rzecz ujmując - CHUJOWO .
Mam ochotę się stąd wyrwać , uciec gdzieś daleko gdzie nikt mnie nie znajdzie .
Przy życiu utrzymuje mnie już tylko kilka rzeczy .
Stwierdziłam niedawno że już nie mam dla kogo żyć .
Ludzie o których kiedyś myślałam same dobre rzeczy odwrócili się ode mnie .
To się chyba nazywa wykorzystanie .
Wkurwia mnie wszystko i wszyscy .
Najlepiej zamknąć się w sobie i nic nie mówć .
Wtedy nikt się nie przyczepi .
JEDEN WIELKI CHUJ .