Nie wiem co mam o tym wszystkim myśleś. Chciałabym się zmienić , ale nie potrafie. Nie potrafie cieszyć się tym co mam, być szcześliwa, brakuje mi kogoś... chociaż dobrze wiem że mam przyjaciół i nie chce ich stracić .Nie chce krzywdzić innych. Nie moge po prostu nie moge.. To cholernie boli. Przepraszam za wszystko.No a tak ogólnie.. znowu rycze.. znowu to samo.. Bywa ? okej.. nogi mnie bola .. jprdl -.-
Paula .. jaką notkę Ci wyjebałam.. o chuj.. sama się dziwie : C.Zaraz ide spac.. jutro poniedziałek.. 9.20 .. nie tak źle .
____________________________________________________________
I ten irracjonalny strach, przeszywający od środka w obawie straty, czegoś, czego tak naprawdę nie posiadam.