Sobota se jest. A więc , wstałam, ogarnęłam się, posprzątałam w domu.Pomogłam mamie. Wyszłam z Klaudia. Pojechałam do Oli. Przyjechała sobie Klaudia <3.Poszłyśmy do sklepu, potem przyjechał Wolf z Emilem . Poszliśmy do Oli. Gadaliśmy ,siedzieliśmy i .. sobie z Tortem ;d Przyjechałam do domu... wykąpałam sie.. teraz fejs,yt, phl....Ogólnie dzień zaliczam do udanych *.*
A tak po za tym jest beznadziejnie ale to chyba standard.No nie ma co. (y).Jutro niedziela... od rana do kościoła... po kościele goście przyjeżdzają.. Później gdzieś sie pojedzie .. jak to niedziela .. :)
Wjechało :D
http://www.youtube.com/watch?v=69UCWeGfZEI
____________________________________________________________
Będzie dobrze.. - Weź spierdalaj, idź z naiwnym pogadaj.