Weekend - mega ;d
Zaczynając od posiadówy u mnie ;D
Przez mega skimowanie na beach party.
Mega imprezę działkową na której rozkurwilismy kosmos.
Miłego Jack Danielsa z Mihauem po imprezie ^^ No i spacer o 2 w nocy też był fajny :D
Kończąc drugim dniem beach party i niestety pożegnaniem Karoliny. ( we luv ya anyway ;d)
Było po prostu...awwwwwww nie ma określenia na to.
Jestem zjarany cały przez tą plażę ;d
To było epickieeeeeee ( dobrze, że mamy to nagrane :D )
Dzięki wam wszystkim za przybycie :D
I LUV YA, EVERYWUN :D
Opuszczając temat zajebisty, zmieniając go na Poniedziałek i resztę tygodnia...
Jutro matma, w czwartek niemiecki i wakacje ;d
I hope so.
Tydzien jak zwykle będzie chujowy :<
And I know we still love them, mate.
Un-Fuckin-Believeable
I don't know if we should wait for hello or another goodbye
That's why we gotta leave this shit behind..
And what's goin to happen...huh?
Nothing, guess why?
They don't give a fuck.
http://www.youtube.com/watch?v=E9ePsSi9y9Y
http://www.youtube.com/watch?v=hmYz-RE9YmA
"I'm alive! Help! HELP!!!! You buried me alive you dicks! Help!
I'm immortal. That's just great. Thank you. Thanks a lot. Un-fucking-believable..."