Stałyśmy dzielnie z Emi. Czekając na Pana Piotra :) zahaczyłyśmy o Dominika i od wczoraj już możemy się chwalić. Autograf mojego boga :) Emi, jestem z nas dumna :D
Poza tym znów na chwilę stałam sie tą nastolatką skakałam, bawiłam sie, głośno śpiewałam i ogólnie za każdym razem kiedy widzę Comę jestem z tego powodu niezmiernie szczęśliwa