Trzecia nad ranem... słychać tylko cichutki dźwięk uderzanych strun przy akompaniamencie deszczu bijącego parapet... :)
I chyba nic więcej nie napiszę, bo co chwila to usuwam... :P Tak, czy inaczej - jest zajebiście. ;)
P.S.: I tak, to też będzie na nk, bo mi się ta fotka podoba.