Smutamy .

SMUTNA HISTORIA

Ona : Olga , ładna brunetka z niebieskimi oczami z ładną figurą .

Właśnie zaczynał się rok szkolny , Olga szła już do drugiej klasy gimnazjum . Na apelu zobaczyła JEGO - przystojny zielonooki blondyn z prześlicznym uśmiechem , a kiedy spostrzegła , że właśnie uśmiechnął się w jej stronę .. kolana jej miękkły . Jak się później okazało mieli chodzić do jednej klasy . Na tą wiadomość bardzo się ucieszyła ! Pomyślała , że koniecznie musi go lepiej poznać , powiedziała o nim swojej najlepszej przyjaciółce - Kasi . Na to ona odparła , że zna kolesia .. to Krzysiek , jej kumpel z dawnych lat . Przekazała mu , że ma tajemniczą wielbicielkę , której się strasznie podoba .

Następnego dnia w szkole ..

Przyjaciółki myślały , że wszystko potoczy się inaczej , że chłopak podejdzie na przerwie , odwzajemni to uczucie i że skończy się wszystko happy endem . Nic takiego jednak się nie stało .. wręcz przeciwnie , zaczął ich unikać . Olga załamana .. wkońcu zdobyła jego numer .

Wieczorem napisała :

- Hej , jestem Olga . Chodzimy razem do klasy . To ja jestem tą cichą wielbicielką , to mi się podobasz ..

- Yyy .. sorry , nie jestem zainteresowany . Daj mi spokój , ok ?

Olga chodziła roztrzęsiona , była załamana .. nie mogła sobie tego wyobrazić , mówiła że nie da rady dalej żyć , że się naprawdę zakochała .

Aż wkońcu ..

Dowiedziała się , gdzie mieszka Krzysiek .. pobiegła tam do niego , cała rozmazana i zapłakana .. zapukała .. i otworzył właśnie ON .

Powiedziała :

- Moje życie bez Ciebie nie ma zupełnie sensu , nie mam po co żyć bez Ciebie .. Przepraszam . Ch .. Chcia .. Chciałam ( mówiła przez łzy ) Cię zobaczyć ostatni raz i poczuć smak Twych ust .. - pocałowała go i zaczęła uciekać ..

Pobiegł za nią , starał się ją zatrzymać .. krzyczał :

- Poczekaj , porozmawiajmy .

Lecz ona biegła dalej , nie słysząć ani jednego jego słowa . Biegła tak szybko , że nie zauważyła nadjeżdzającego samochodu .. to wydarzyło się tak szybko , to była tylko chwila jednak uderzenie było tak mocne , że dziewczyna nie miała szans na przeżycie . Zmarła na miejscu .. Chłopak dopiero wtedy zrozumiał , że tak naprawdę ją kocha ..

Roztargniony wrócił do domu ..

Napisał list :

' Kochani rodzice !

Bardzo Was kocham , ale przed chwilą zginęła dziewczyna , którą kocham i nie mogę bez niej żyć ..

Przepraszam za wszystko !

Krzysiek .. '

Wziął całe pudełko tabletek nasennych ..

Ich miłość przetrwała , są parą w niebie .

Po 3 dniach odbył się pogrzeb dziewczyny i chłopaka .. zostali pochowani razem .

Opowiadanie nie mojego autorstwa , znalezione w internecie lecz z moimi poprawkami ..

Mam nadzieję , że Wam się spodoba .

Mi tam łezka poleciała ; (

TRZYMAJCIE SIĘ ! ; *