Lecę bo chce lece bo...

Ostatnio blog przejela Oktawia, wiec czas wziaść sprawy w soje ręce tak więc dodaje  wkoncu jakieś inne zdjecie ze mna (Bianka)

Wczoraj był dosć nerwowy dzień juz chyba barzdiej zdołować i zszkokować mnie nie można i nie tylko ja tak sądze...w sumie lepiej od razu wbić noż w plecy a nie sie znecać tak nie wolno:P Ogólnie stwierdzam z dziewczynami ze nie wiem co sie stało z ludźmi...strasznie dobijaja i zawodzą, ale cóż nasz podejscie ZLEWKA NA WSZYTSKO bo co sie przejmować:P Na szczęscie jest ABOA, a raczej nazwe należałoby zmienić na ABON z powodu zmiany skłądu, ale sie nie da xD

Podsumowanie dnia wg mnie i Oktawi:

PO pierwsze niektórzy maja bardzo wrażliwe serce i lubią zwierzątka zwłaszcza chomiki :P

Po drugie musze wykombinować kołowrotek xD