Chciałam być tu pierwsza, żeby nikt nie zdążył mnie wyprzedzić. Mówiłam Ci już, że uwielbiam to zdjęcie ? Bo Ty je robiłaś. Bo to twój piesek. Bo wtedy było tak fajnie..
' Czy Ty pamiętasz mnie,
tak jak ja pamiętam Ciebie?
Czy Ty spędzasz czas
wracając do wspomnień z tamtych dni?
Bo ja, ja spaceruję samotnie ulicami.
Nienawidzę być na swoim miejscu.
I każdy może zobaczyć, co czuję,
Jak przechodzę przez piekło.. '
W sumie to nie wiem, co mam Ci tu napisać. Sama jestem w beznadziejnej sytuacji. Tkwię.. nigdzie. Dosłownie.. Sama już nie wiem, gdzie się znajduję i czy napewno chcę tu być. Nie wiem czy chcę być sobą. Czasem wolałabym być kimś innym. Mieć inne spojrzenie na świat.. Kierować się innymi ideami (tak to się pisze?).. zresztą, to nieistotne. Zawiesiłam swój fbl.. Bo nie wiedziałam co pisać. Bo nie miałam nic ciekawego do powiedzenia. Ale głównie dlatego, że męczy mnie moja obecna sytuacja. Stan, w którym się znajduję. Szkoła mnie męczy.. I problemy mnie męczą. Jakoś ostatnio nigdy ich nie brakuje.. Kiedy poradzę sobie ze starymi - pojawiają się nowe i przyciskają mnie do muru. Mam dość wszystkiego.. Dość tego życia.. Pytam siebie : co dalej ? i nie mam odpowiedzi.. Ale wiem jedno, że nie mogę się poddać. Bo inni na mnie liczą. Bo inni na mnie polegają. Bo kochają. Bo wspierają..
Zawiesiłam swój fbl. Ale zaglądam do niego. i czytam notki na blogach. Na twoim też. Obie wiemy że to jedyny sposób kontaktu, który nam został. Kiedy piszesz i dodajesz fotki.. wiem, co u Ciebie. Wiem, w jakim jesteś nastroju. Wiem, że Ci ciężko.. Ale wiem także, że nie wytrzymasz długo bez pisania tutaj. Może dlatego, że Cię znam trochę ? Nie przestaniesz robić zdjęć bo to uwielbiasz. Więc nie przestawaj ich tu dodawać i dzielić się nimi z innymi..
Dość tej bezsensownej notki. Mam nadzieję, że choć trochę zrozumiesz o co mi chodziło.
Wiesz, że kocham..
I wiesz, Kto.
' W okruchach wczoraj, szukając jutra, gubimy dzisiaj.
To zabójcze w skutkach.. '