Hej :) jak zapewne wiecie zaraz po świętach czyli 27.12.2011r. pojechałam do mojego miśka i zostałam aż do 2.01.2012 :)
nie mam fotek takich naszych ale w necie znalazłam tą fotkę. I możecie mi wierzyć lub nie... serio tak to tam wyglądało :)
widziałam osobiście :)
no a co w szkole?
kiepsko ;/ tzn. No nie mam 1 na semest ale średnia jest słaba i trochę mi głupio z tego powodu.
No a do wszystkiego jestem chora! w środę byłam na szczepieniu i u dentysty... i co mi zrobiła? zaczęła mi leczyć ząb kanałowo! a 16 kolejna wizyta i się boję :( ale iść muszę ;/
i tak no...trochę wszystko bez sensu ;/
2012- zobaczymy ...