Wariaty <3
Tak bardzo mi się nie chcę.
Nie mam siły, ochoty i czasu.
Jest beznadziejnie lipnie i konkret ful wypas źle.
Jestem zmęczona, zawiedziona i zrozpaczona.
Bezsens jest na porządku dziennym, na równi ze stresem i strachem.
Tyle odczuć naraz ! Jestem rozjechana emocjonalnie, po całości - wzdłuż i wszerz.
Tak wiem, miałam być stabilna emocjonalnie, poukładana i perfekcyjna.
Chaos - najtrafniejsze określenie.