Witam serdecznie po dość długiej przerwie
Są wakacje, jest milo i naprawdę przyjemnie spędzam czas. Brakuje mi bardzo mojego Miśka, którymi całymi dniami nie ma (choć i tak oboje znajdujemy czas, żeby się spotkać ) Poza tym naprawdę nie mam zastrzeżeń do wakacji...
Teraz studia... być albo nie być studentem Tak czy siak będzie dobrze...
Ale czy ja naprawdę chcę wyjeżdżać? ech :(
Poza tym praca wre... ale tylko weekendami... Zapraszam wszystkich do ogrodu zoo-botanicznego na przejażdżki na konikach
A teraz to byłoby tak mniej więcej na tyle, bo co tu się rozpisywać za dużo...
Dla Miśka Buziaki
KoChaM CiĘ