_ z Braaateemmm .;d
hię, moim drugim, ale jedynym w swym rodzaju.;d
Przez którego teraz choruje;/ aczkolwiek dał mi swój NIEŚMIGANY LEK.;d i jakoś sobie daje rade.. co nie zmienia faktu ze i tak umieram.;d
Wczoraj wyszłam na dwór.. tiaa.. bez zmian:( nadal obrażony..:(
Po 18 się zmyłam bo byłam zmęczona, od razu poszłam spać.. i choróbsko mnie dopadło;/
db. never mind.;d
Jeszcze trochi i koniec roku szkolnego!.;d ale nie odliczam czasu.. bo rozstanę się z Moją 3A.;** ;(
A ja niet chce..:(
A teraz z pamiętnika Narkomanki..
Narkoman napisał wierszyk dla Narkomanki w stanie choroby..
oto on.. :
siema siema zjedz se dzema
gdy zjesz sobie dzema bedziesz skakac na dzewa
bedziesz zdrowa jak marchewa
bedziesz frowac jak mewa
po niebie niebieskim
sama wybierz z kim
ale ja jestem glupi
wiec krzyczmy JUPI
wierszyk se napisalem
i tobie go dalem
docen moje zdolnosci
i niech zdrowie u ciebie gosci
bo po opisie widze zes chora
wiec dam ci ziela pol wora
albo piwo
bedziesz chodzic krzywo
i bbedziesz zdrowa
mam nadzieje ze dotrze do ciebie ma mowa
masz wyzdrowiec
i nie grysc owiec
to juz jest koniec
bo musze wypasac owiec
papapa :*
Guuupek .;** dzięki, jestes kochany.;d
Chcę znów widzieć szczęśliwych ICH! dwóch Narkomanów razem.. Ona i On.. musi być dobrze.. musi!^^;**
Kocham Was..;**
przepraszam.:(
<3
pzdr.;**_