2014 dobiega końca. Był to jedne z tych najelpszych w życiu. To co chciałam zrobiłam. Będzie to nie zapomniany dla mnie rok. Najlepszy czas. Rok minął dość szybko, nie myślałam, że aż tak szybko. Wiadomo nie wszytko układało się po mojej myśli, ale często tak jest. Na wielu osobach się zawiodłam, wiele osób mi pomagało, pocieszało jak coś nie szło. Wiadomo są plusy i minusy jak zawsze. Tak więc rok 2014 był rokiem 18-tek, niesamowitych imprez, nauki, mulenia nad testami. Ale też przeróżnymi wypadami. 3 dniowe pice na 18 urodziny. Tego się nie zapomina. Cieszę się, że udało mi się zdać prawko, zdałam do następnej klasy, próbną mature też. Cieszę się z wielu innych miłych zdarzeń które mnie spotkały, jednak nie najdaja się, żeby je tu opisać. Zanotowałam kilka dobrych uczynków, oddałam krwe, wymaz szpiku oraz podpisałam oświadczenie woli. Dziękuje też ludzią którzy próbowali mnie zniszczyć, potępialni, zniechęcali to dzięki Wam jestem silniejsza i bardziej odporna na wszystko. Dziękuje też moim przyjaciołom, wszystkim na raz i każdemu z osobna, za wsparcie i pomoc w niektórych sprawach.

Dziękuje za miłe życzenia. Mam ndzieje ze uda mi się zdać mature z jak najlepszym wynikiem i że trafię na studia tam gdzie chce trawfić. 

Z tego miejsca chciałabym życzyć wszytkim szczęśliwego nowego roku, oby był lepszy od poprzedniego, a maturzystą zdania tego "egzaminu dojrzałości". 

By móc stać się "starą i mądrą" musisz być najpierw "młoda i głupia".